PLS 2007/2008

Opinie o sezonie PLS 2007/2008

Jeszcze nie ma żadnej opinii? No jak tak można. Więc tak... kilka kolejek za nami, poziom wyrównany jak nigdy... Płomień szokuje swoją dobrą grą, PW się odbija od dna (i nie może być inaczej...), a Skra tradycyjnie dominuje Wesoly

I dominować będzie Mruga

Oczywiście ja stronnicza nie jestem jak widać xD

Ja też nie... skądże... pełen obiektywizm Wesoly

SKRA niestety bez podstawowego atakującego - Mariusza Wlazłego będzie grała prawdopodobnie do końca tego roku. Ale jakoże liczną drużyną jest, to sobie [chyba] poradzi.
A poza tym to o PLSie ostatnio było cicho ze względu na te prekwalifikacje.
Jastrzębie totalnie osłabione po ostatnich transferach... szkoda. Ale cóż - bywa Wink

W PLS powinni dać radę. Płomień i Delecta są do pokonania nawet na 60% możliwości, gorzej będzie z Mosto, które gra całkiem nieźle Wesoly

Kłopotem będzie LM, Skrzaków czekają w niej 2 mecze bez Mariusza... ale myślę, że Maciek D. tak powystawia piłki, że będzie dobrze xD

Co do Jastrzębia... odejście Pliny i Kadzia napewno jest dużym osłabieniem, ale np. atakujący zmienił się na korzyść JSW Wesoly

Osobiście nie podoba mi się to co zrobił pan Siezieniewski... miała być Delecta, jest Olsztyn... i wygląda na to, że Misiek Ruciak straci miejsce w składzie na rzecz Pawła... nieciekawie tak

A mi się właśnie wydaje, że Siezieniewski sobie pogrzeje ławę

porażka..
w Olsztynie sobie nie pogra, a Delecta potrzebowała takiego zawodnika jak Paweł i tam by na pewno się znalazł w pierwszej szóstce.

Zgadzam się. Pawel popełnił duży błąd, odchodząc do Olsztyna. Ale to był jego wybór. Co najwyżej będzie grzał ławę tak jak Michał Bąkiewicz w Skrze. Ech...

Jak narazie gra, co prawda wchodzi na zmiany, ale w Wawie większość meczu spędził na boisku... i szczerze mówiąc swoją grą mnie nie zachwycił, a i do zespołu jakoś tak nie pasuje...ale Jego sprawa.

Co do Miśka Bąkiewicza... chyba wszyscy mu mówili, żeby nie przechodził do Skry. Wiadomo - w Bełchatowie jest LM, gra na świetnym poziomie, b.dobry trener i skład pełen gwiazd... ale jasne było, że nie wygryzie ze składu Piotrka Gruszkę czy Antigę. Obaj są w dobrej formie i nie ma większej potrzeby by siedzieli na ławce chociaż przez jeden mecz. Michałowi zresztą też nie uśmiecha się granie z zespołami z niższej pólki czy w nic nie znaczących meczach. Teraz wróci Dan Lewis i coś mi się wydaje, że sytuacja Baka jeszcze się pogorszy. Daniel już dał sie poznać w Bełku i chyba jest pewniejszym "ogniwem" w oczach trenera. Szkoda tylko, że przez to wszystko Michał stracił miejsce w Kadrze. Nie dziwię się Lozano, że woli stawiać na graczy, którzy grają w swoich klubach i są w formie.
(to się rozpisałam...)